2, kolejka

Wygrywamy z LZS Rawicz (dawniej LZS WOL MET Zielona Wieś) 6-3. Z tym zespołem zagraliśmy sparing 2 tygodnie temu i dostaliśmy bęcki 5-1. Udało nam się zrewanżować, wynik jak w hokeju.
Początek meczu wyrównany, nawet ze wskazaniem na naszych rywali, których prawe skrzydło było bardzo niebezpieczne. Przetrwaliśmy ich napór i odpowiedzileiśmy naszą tajną bronią, która już teraz nie będzie taka tajna, a mianowicie ,,bombą z 17,5 metra" w wykonaniu Krenca ( 4 gol w sezonie i każdy z dystansu). Potem nasza skuteczność była bardzo wysoka, Miyagi dwukrotnie wpisał się na listę stzrelców, znowu Krenc i MIki z wolnego. Wynik 5-0, dobra gra i nagle coś się zacięło. Rywale złapali kontakt i nabrali ponownie ochoty do gry. Po pierwszym golu jeszcze udało nam się ich trzymać przez kilka minut daleko od naszego pola karnego , ale w pewnym momencie w zamieszaniu trafili na 5-2. Krótka chwila i ich strzał z dystansu i mamy 5-3. Zrobiło się niebezpiecznie, lekka nerwowość w naszych poczynaniach. Ale wtedy zaczeliśmy wykorzystywać fakt, ze rywale dążąc do kolejnych goli mocno się odkryli i z naszej strony poszło kilka kontr. Tak naprawdę mecz mogliśmy zamknąć w miarę szybko ale stary Hądza i Daduń mieli rozregulowane celowniki. Ale trzeba przyznać, że w końcu udało im się pokonać bramkarza, Dadun asysta, Hądza gol i mamy 6-3 i koniec meczu.
zagralismy w skladzie: Trener - bramka / obrona Mały Mati Przemo i Fabiola / pomoc Krenc Miki Oliwier i Filipo/ atak Legia i Miyagi / rezerwa Kubsztal, Adrian, Robson (Bartek będzie miał taka ksywkę w naszej ekipie po Swoim wujku), Sosik, Michu, Daduń i stary Hądza
Po meczu browary za premierowego gola postawił Adrian, dogadaliśmy szczegóły wyjazdu na mecz Lech Legia (ruszamy z Pako o 14;30 busem w 19 sztuk). Szykuje się ciekawy weekend, w piatek trening, w sobote wyjazd do Poznania i w niedzielę derby z LZS Sowami. tylko LZS
Komentarze